Zespół Szkół Zawodowych w Przeworsku powstał na bazie Technikum Elektrycznego utworzonego na mocy Zarządzenia Ministra Oświaty

nr SZ 2-11/179/63 z 20 września 1963 roku.

15 maja 1975 roku przekształcono wspomniane Technikum w Zespół Szkół Zawodowych a 15 października 1984 roku nadano szkole imię Króla Jana III Sobieskiego. Od tego momentu pełna nazwa szkoły brzmi: „Zespół Szkół Zawodowych im. Króla Jana III Sobieskiego
w Przeworsku”.

Obecnie w szkole istnieje sieć zasadniczych szkół zawodowych, techników oraz liceum ogólnokształcące. Technikum kształci w zawodach: technik elektryk, technik ekonomista, technik informatyk, technik budownictwa, technik pojazdów samochodowych oraz technik żywienia i gospodarstwa domowego. Najmłodszym kierunkiem jest nasze Liceum Służb Mundurowych.

 

Więcej o historii szkoły czytaj: TUTAJ

 

 

 

Pomysł utworzenia Liceum Służb Mundurowych w Przeworsku narodził się jeszcze w 2004 roku. Z inicjatywą wystąpiła pani dr Maria Gładysz Korsakowa – wykładowca języka niemieckiego w naszej szkole i opiekunka Spółdzielczego Uniwersytetu Ludowego im. Ignacego Solarza „Chrzestnego” w Gaci Przeworskiej oraz pan mgr inż. Lesław Ścisłowicz ówczesny dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych
im. Króla Jana III Sobieskiego w Przeworsku.

Planowano założenie stowarzyszenia, które miało pozyskiwać środki finansowe oraz sprzęt i umundurowanie dla kadetów Liceum.
Nawiązano również kontaktz Ministerstwem Obrony Narodowej.Wzorcem dla przeworskiego Liceum Służb Mundurowych miała być Jednostka Strzelecka nr 2009 działająca od 1994 roku pod opiekąm.in. pana mjr rez. Ryszarda Cholewki
w II Liceum Ogólnokształcącym w Przemyślu. 

W 2010 roku rozpoczęło się organizowanie strzelnicy dla uczniów ZSZ.Za szkolne pieniądze zakupiono karabinki pneumatyczne.
Opiekę nad strzelnicą przejął licencjonowany instruktor strzelecki pan mgr Maciej Cieślak.

Nasza młodzież zaczęła zdobywać miejsca na podium w rejonowym konkursie „Sprawni jak żołnierze” pokonując liczne reprezentacje klas mundurowych. W 2012 roku wygraliśmy nawet z reprezentacją wspomnianego II LO w Przemyślu, co było wielkim osiągnięciem.

Gotowość szkoły na otwarcie Liceum Służb Mundurowych była bezsprzeczna. Jednak śmiałe plany pokrzyżowała ciężka choroba
pana Lesława Ścisłowicza.Zmarł on w roku 2011, żegnany przez tłumy mieszkańców Przeworska,uczniów i absolwentów ZSZ.

Idea klasy mundurowej powróciła wraz z nową dyrekcją szkoły w roku 2012.Już pod rządami pana mgr inż. Stanisława Mrugały panowie
Piotr Łojko i Maciej Cieślak dokończyli rozpoczęte dzieło. Po uzyskaniu zgody Zarządu Powiatu Przeworskiego w czerwcu 2013 roku przystąpiono do rekrutacji kadetów.

1 września 2013 roku edukację rozpoczęło 30 najlepszych kadetów (chętnych było kilkanaście osób więcej). Tym samym osoby pragnące kształcić się w kierunku służb mundurowych zyskały wreszcie możliwość edukacji na miejscuw Przeworsku bez potrzeby uciążliwego dojazdu do Łańcuta. Jednocześnie uzyskały też możliwość kształcenia na zupełnie innym poziomie niż w Łańcucie.

Dzięki ogromnej hojności Rady Rodziców i Samorządu Uczniowskiego pod opieką pań: mgr Agaty Babiarz i mgr Anny Marko udało się wzbogacić strzelnicęo nowe – profesjonalne – karabiny pneumatyczne hiszpańskiej firmy GAMOa klasa otrzymała podstawowy sprzęt wspinaczkowy. Rozpoczęto także śmiały projekt dozbrajania kadetów w repliki karabinów ASG-AEG, którego efektem ma być powołanie Przeworskiego Koła ASG.Zgodnie z założeniami Liceum Służb Mundurowych zostało stworzone, aby oprócz tradycyjnego programu liceum ogólnokształcącego z rozszerzonymi przedmiotami takimi jak geografia i wiedza o społeczeństwie, kadeci mogli uczestniczyć w różnych typach zajęć zbliżających ich do przyszłej pracy w policji, straży granicznej,CBA, służbach wywiadowczych i kontrwywiadowczych
oraz Wojsku Polskim.

Zaproponowane przedmioty rozszerzone dają absolwentomLiceum Służb Mundurowych, po zdaniu matury, możliwość dalszej nauki
w szkołach oficerskich a bez matury możliwość starania się o przyjęcie do służbyw korpusie zawodowych szeregowych.

Nasze Liceum, w odróżnieniu od innych tego typu szkół, stawia na konkretne efekty a nie na EFEKCIARSTWO! Nie udajemy, że jesteśmy wojskiem albo policją,bo dopiero być może nimi będziemy.Z pokorą podchodzimy do ćwiczeń fizycznych i taktycznych.

Obcy nam jest typowy szpan i przechwałki.

 

W ciszy i spokoju wykuwamy swoją przyszłość.